Oczywiście była to już konstrukcja z napędem bezpośrednim (Direct Drive). I tego typu napęd — tyle że naturalnie w znacznie nowocześniejszym wydaniu — otrzymał nowy DP-3000NE. Podobieństwa stylistyczne są dosyć ewidentne. W wersji NE zachowano wysoki, skośny rant talerza, trochę upodabniający ten element do stereotypowego wizerunku UFO. No dobrze, ale jaki jest nowy DP-3000NE i czego możemy się po nim spodziewać?
Jak na razie, informacje są skromne. Zastosowano ulepszone, wyposażone w headshell ramię w kształcie litery S z regulacją wysokości o zakresie 9 mm. Dzięki temu bez problemu wyregulujemy VTA po zmianie maty czy wkładki. Ramię dostosowano ponoć do szerokiego spektrum wkładek MM i MC. Pozostałe regulacje obejmują siłę nacisku i antyskatingu. O możliwości korekty azymutu materiały prasowe nie wspominają.
Drewniana plinta ma wyoblone krawędzie i nie jest bardzo wysoka, ale spoczywa na potężnych stopkach antywibracyjnych, które nadają gramofonowy solidny „feel”. Wykończono ją naturalną okleiną hebanową (dark ebony). Dzięki temu gramofon z jednej strony prezentuje się klasycznie, a z drugiej — nowocześnie. Wiele uwagi poświęcono stabilizacji obrotów, która jest dokonywana w oparciu o stabilizację napięcia zasilania impulsowego. W komplecie z gramofonem dodawany jest aluminiowy docisk krążka i przezroczysta pokrywa. Wkładkę trzeba dobrać samemu. Sugestie w tym zakresie będą oczywiste (DL-103 lub DL-A110).
Więcej dowiemy się po przeprowadzeniu testu, który mamy już zaplanowany. Sprzedaż urządzenia ma się rozpocząć w październiku, a więc jeszcze przed nadchodzącym Audio Video Show 2023.
https://m.avtest.pl/nowosci/item/1374-denon-dp-3000ne-powrot-klasyka#sigProGalleriaab295a889d
Dystrybutor: Horn Distribution, www.horn.eu
Cena: 11 999 zł